Zbiórka makulatury w szkołach podstawowych

Szczegóły

Opublikowano: poniedziałek, 30, wrzesień 2024 13:45

Odsłony: 488

Przypominamy, że trwa ogłoszony przez Wójta Gminy Chełm Śląski konkurs ekologiczny pn. "Zbieramy makulaturę bo dbamy o naturę".

Regulamin konkursu

Dbaj o siebie i środowisko

Szczegóły

Opublikowano: wtorek, 30, lipiec 2024 12:31

Odsłony: 882

Lato nie odpuszcza i upalna pogoda daje się we znaki każdemu. W czasie letniej pogody wyjątkowo ważne jest, by pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Pod ręką zawsze powinniśmy mieć butelkę wody. Ważne jest też to, co z ową butelką zrobimy po wypiciu zawartości…

Rozwiązaniem, które będzie nie tylko bardziej ekologiczne, ale też ekonomiczne, będzie kupno i korzystanie z butelki wielorazowej. Na rynku dostępny jest szereg rozwiązań. Wyjątkowo popularne w tym roku są bidony, które posiadają nie tylko wygodne zamknięcie, ale też podziałkę, która motywuje do picia odpowiedniej ilości wody o określonej godzinie. Doskonałym pomysłem jest także zakup butelki z wymiennymi filtrami, które pozwolą na bezpieczne spożywanie wody kranowej. To ważne, szczególnie, gdy nie mamy pewności co do jakości wody w danym miejscu. Czasem jednak nie ma wyboru i kupujemy napój w plastikowej butelce PET. Jak z nią prawidłowo postąpić?

Puste i zgniecione butelki PET wyrzucamy do pojemnika na tworzywa sztuczne – żółtego.

Dlaczego tak ważne jest zgniatanie odpadów?

Częstym widokiem w altanach śmietnikowych są przepełnione pojemniki na odpady segregowane. Dzieje się tak często dlatego, że nie wszyscy zgniatają butelki czy inne opakowania. Tymczasem niezgniecione odpady niepotrzebnie zabierają miejsce w pojemnikach i workach do segregacji. Zgnieciona butelka traci na swojej objętości ok. 80%. Dodatkowo transport takich butelek, szczególnie zakręconych, to transport powietrza, które się w nich gromadzi, a nie samego surowca. Zgniatając opakowania, oszczędzamy miejsce do segregacji.

Dlaczego ważne jest opróżnianie opakowań?

Największy problem w zakładzie odzysku odpadów sprawiają butelki plastikowe wypełnione płynami, które podczas transportu na taśmociągu są rozrywane. Płyn powoduje zawilgocenie odpadów przeznaczonych do recyklingu, a te z kolei często powodują poważne awarie urządzeń sortujących, szczególnie niebezpieczne dla elementów elektroniki.

Nawet nowoczesne maszyny zainstalowane w zakładzie kompleksowego zagospodarowania odpadów Master na ul. Lokalnej w Tychach nie są w stanie poradzić sobie z nieodpowiednio posegregowanym surowcem, jakim są pełne płynów butelki. Tym samym trafiają one po prostu na składowisko, a mogłyby być cennym surowcem recyklingowym. Dlatego też butelki, pojemniki po mleku czy sokach, pojemniki po jogurtach, puszki po przetworach powinny być przede wszystkim opróżnione z zawartości, a następnie odpowiednio posegregowane.

Opróżnij i zgnieć - w segregacji ważne są szczegóły!

Nie tak dawno do tego sloganu dodawaliśmy jeszcze jedną czynność – „odkręć”. Jednak od 1 lipca zgodnie z dyrektywą Single Use Plastics Unii Europejskiej, nakrętki muszą być przytwierdzone do butelki. Zmiana przepisów ma na celu ograniczenie ilości plastiku trafiającego do wód i gleby, bowiem recyklingowi podlega teraz całe opakowanie. Do tej pory było inaczej. Nakrętki są tak małe, że trafiały do frakcji drobnej w sortowniach, co oznaczało, że trudno było je odzyskać. Nie ma więc aktualnie potrzeby, by oddzielać je od butelki.

Mała bateria – duży problem

Szczegóły

Opublikowano: poniedziałek, 22, lipiec 2024 12:54

Odsłony: 984

Zalegają w szufladach i komodach, a my stale obiecujemy sobie, że musimy w końcu je wyrzucić. Baterii pod żadnym pozorem nie należy jednak wrzucać do standardowo wydzielanych frakcji odpadów, bo może to nieść za sobą poważne konsekwencje. Aby poprawnie je zutylizować, musimy oddać je w konkretne miejsce. Dzisiaj przypominamy więc, jak w bezpieczny sposób pozbyć się baterii.

Po pierwsze - PSZOK (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych). To miejsce, w którym bezpłatnie pozbyć się można nie tylko baterii, ale wielu innych odpadów.

Innym miejscem, w którym mogą znajdować się specjalnie przygotowane pojemniki na baterie, są urzędy, szkoły i inne miejsca publiczne. Również w supermarketach można ich szukać z powodzeniem – zgodnie z literą prawa sklepy, które prowadzą sprzedaż baterii oraz akumulatorów i mają powyżej 25 m2 powierzchni, są zobowiązane do zbiórki odpadów selektywnych. Odnajdziemy tam również pojemniki na zużyte baterie. Ponadto w sklepach z elektroniką można często w bezpieczny sposób pozbyć się zużytych baterii, a także zasilaczy i akumulatorów. Przed wyrzuceniem baterii do pojemnika należy upewnić się, jaki konkretnie rodzaj jest zbierany, ponieważ pomieszanie tych odpadów jest niebezpieczne.

Odpowiednie obchodzenie się z tym odpadem jest ważne, ponieważ już tylko jedna niezutylizowana bateria guzikowa (np. zegarkowa) może zanieczyścić nawet 1m3 gleby. Przyjęto również, że ta sama bateria po rozszczelnieniu truje chemicznie aż 400 litrów wody. To tyle, ile wypijamy w ciągu 6-7 miesięcy. Wszystko przez obecność metali ciężkich i elektrolitów, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla środowiska. Bateria lub akumulator może także spowodować pożar. Właśnie dlatego baterie nie mogą znaleźć się wśród odpadów komunalnych. W jednej tonie zużytych baterii znajduje się 3 kg rtęci i kilka kilogramów litu, niklu czy kadmu. To niezwykle toksyczne substancje dla wszystkich organizmów żywych. Odpowiadają za szereg różnego rodzaju mutacji materiału genetycznego, wzrostu przypadków wad płodu i częstszego pojawiania się chorób nowotworowych. Przykładowo kadm odpowiada za niewydolność nerek, a rtęć m.in. za otępienie mózgowe i paraliż nerwów. 

Dzięki prawidłowej utylizacji nie tylko chronimy środowisko i własne zdrowie. Baterie trafiają do recyklingu, dzięki czemu cenne surowce są odzyskiwane i wykorzystywane ponownie. Dobrą informacją jest fakt, że blisko 99% surowców może być odzyskane z jednej prawidłowo posegregowanej baterii. Ogniwa trafiają do specjalnych zakładów zajmujących się recyklingiem. Tam są ważone, ewidencjonowane, a następnie poddawane sortowaniu – od tego etapu zależy ilość odzyskanych materiałów oraz ich jakość. Następnie są rozdrabniane i mielone – w czasie tych etapów wyodrębnia się z nich 3 zasadnicze frakcje: metale, tworzywa sztuczne oraz czarną masę, która wymaga specjalnego przetworzenia w instalacji hydrometalurgicznej, gdzie poddawana jest procesom rozpuszczania surowców. Dzięki takiemu zabiegowi z baterii alkalicznych odzyskać można cynk, grafit oraz mangan.

Równie istotną kwestią jest też sposób ich przechowywania w domu, w końcu nie będziemy jeździć do PSZOKu za każdym razem, gdy wyczerpie się pojedyncza bateria w domu. Najważniejsza zasada to nieprzechowywanie różnych rodzajów akumulatorów razem. Baterie powinny być przechowywane w temperaturze pokojowej, nie mogą leżeć w słońcu lub być poddawane zbyt niskiej temperaturze. Najlepszym wyborem będzie przechowywanie ich w plastikowym lub szklanym pojemniku.

Warto pamiętać, że na rynku dostępne są alternatywy dla jednorazowych ogniw, a są to akumulatorki. Ich największą zaletą jest możliwość ponownego ładowania, co oznacza, że będą nam służyć dłużej. Zakup akumulatorów i ładowarki to inwestycja, która szybko się zwraca, zważając na ilość sprzętów zasilanych bateriami, które posiadamy w domu – od pilotów, przez zabawki, po mały sprzęt AGD. Podaje się, że jeden akumulatorek z powodzeniem zastępuje nawet tysiąc baterii jednorazowych. To zmiana na plus dla środowiska i dla… naszego portfela.

W końcu zgodnie z badaniami z ubiegłego roku w naszym kraju średnio zużywamy 250 mln jednorazowych baterii różnego typu. Te najpopularniejsze, nazywane "paluszkami", stanowią 90 proc. całej masy odpadów baterii.

Niepozorne baterie, zutylizowane w nieprawidłowy sposób, stanowią istotny problem. Można jednak temu zaradzić – swoim odpowiedzialnym podejściem. Pamiętaj więc, by nigdy nie wyrzucać ich do odpadów zmieszanych.

Nie ma wakacji od segregacji

Szczegóły

Opublikowano: poniedziałek, 24, czerwiec 2024 14:57

Odsłony: 1171

Sezon urlopowy w pełni. Przed nami bliższe i dalsze wyjazdy, delektowanie się widokami na nadmorskich deptakach, przemierzanie górskich szlaków czy relaks nad jeziorem. W czasie tych wycieczek będziemy korzystać z życia, a oznacza to także korzystanie z wielu przedmiotów i produktów. Chociaż odpoczywamy od pracy i codziennych obowiązków, to segregacja jest fundamentem, o którym nie można zapomnieć w żadnej sytuacji. Co roku więc apelujemy chwytliwym hasłem – nie ma wakacji od segregacji!

Każdy wytworzony odpad powinien trafić we właściwe miejsce. Nie ma mowy o porzucaniu papierków w lesie, wyrzucaniu worków w przydrożnych rowach ani zakopywaniu w piasku. Niech nasza postawa będzie przykładem dla młodszych, którzy bacznie obserwują i naśladują dorosłe zachowania. Oprócz „zwykłych” odpadów, z którymi mamy do czynienia na co dzień i radzimy sobie z ich segregacją, wakacyjne wyjazdy sprzyjają powstawaniu pewnej specyficznej i niestandardowej grupie odpadów.

Gdzie zatem wyrzucić tubkę z resztką kremu do opalania?

Jeśli nie udało nam się zużyć kremu do opalania, prawdopodobnie nie wykorzystamy go w następnym sezonie, ponieważ minie jego termin ważności. Gdzie go wyrzucić? Sam specyfik można wyrzucić do pojemnika szarego na odpady pozostałe po segregacji – zmieszane, a puste, plastikowe opakowanie po nim - do żółtego pojemnika/worka na metale i tworzywa sztuczne. Tubka zabrudzona, z resztkami kremu, z której nie da się usunąć zawartości, musi jednak trafić do pojemnika szarego na odpady pozostałe po segregacji - zmieszane.

Jak zutylizować zniszczoną walizkę lub plecak?

Stare, zniszczone walizki i duże plecaki zaliczają się do kategorii odpadów wielkogabarytowych, czyli takich, które można zostawić w wyznaczonym miejscu pod altaną śmietnikową w przypadku mieszkańców bloków lub przed posesją w ramach zbiórki mobilnej w zabudowie jednorodzinnej. Odpady wielkogabarytowe odbierane są zgodnie z ustalonym harmonogramem, którym dysponuje zarządca spółdzielni lub właściciel nieruchomości. Można te odpady również oddać do PSZOK-ów, czyli Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

Gdzie wyrzucić zniszczone stroje kąpielowe, klapki i śpiwory?

Torby podróżne wykonane z materiału, śpiwory, koce, ręczniki, sandały, klapki, kąpielówki, stroje kąpielowe, które nie nadają się już do użytku, wyrzuca się do pojemnika na odpady pozostałe po segregacji (tzw. „zmieszane”). Jeszcze lepszym dla środowiska rozwiązaniem jest oddanie ich do PSZOK-u, gdzie znajdują się specjalne kontenery na tekstylia i odzież.

Co zrobić z połamanym parasolem plażowym i połamanym leżakiem czy krzesełkiem?

Odpady wielkogabarytowe to także zniszczone namioty, krzesła i stoliki turystyczne oraz akcesoria plażowe, takie jak parasole, leżaki, parawany plażowe, materace dmuchane, piłki, akcesoria dmuchane do pływania. Trzeba z nimi postąpić tak, jak z walizkami. Natomiast plastikowe wiaderka, zabawki do piasku, termosy czy bidony plastikowe trzeba wyrzucić do żółtego pojemnika/worka przeznaczonego na metale i tworzywa sztuczne. Z kolei miłośnicy kempingów, którym zostały puste butle gazowe, muszą pofatygować się z nimi do PSZOK-u.

Do jakiego pojemnika wyrzucić zniszczone w czasie podróży magnesy na lodówkę i połamane okulary przeciwsłoneczne? Drobne przedmioty typu: okulary przeciwsłoneczne, okularki i czepki pływackie wyrzuca się do pojemnika szarego na odpady pozostałe po segregacji - zmieszane. Podobnie jak pamiątki z wakacji, które uległy zniszczeniu w trakcie podróży, np. magnesy na lodówkę czy ozdoby ceramiczne.

Co zrobić z pozostałymi po wyjazdach zapisanymi kartkami, listami i wydrukowanymi instrukcjami oraz biletami? Wszystkie powinny trafić do niebieskiego pojemnika/worka na opakowania z papieru i tektury.

Lato to także regularne prace w ogrodzie. Co z narzędziami – sekatorami, nożycami i scyzorykami? Takie przedmioty należy oddać do PSZOKu.

Segregacja odpadów to prosta sprawa. Jeśli masz wątpliwości, skorzystaj z wyszukiwarki na stronie

https://www.master.tychy.pl/wyszukiwarka-odpadow-i449.pl.html